Odszedł prof. Witold Surowiecki

Kolejna nieodżałowana strata dla społeczność akademickiej WSEiZ

Z wielkim żalem informujemy, że w dniu 10 marca 2022 r., w wieku 89 lat, zmarł prof. zw. Witold Surowiecki – artysta, rzeźbiarz, grafiki, wybitny pedagog, który swoją wiedzą dzielił się ze studentami Akademii Sztuk Pięknych oraz Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. Za osiągnięcia dydaktyczne wielokrotnie odznaczany m.in. Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Nagrodami III i II stopnia Ministra Kultury i Sztuki.

 

Profesor Witold Surowiecki był nie tylko uwielbiającym młodzież wybitnym nauczycielem akademickim, ale także, a może przede wszystkim wspaniałym, ciepłym, wrażliwym przyjacielem dla wielu pracowników dydaktycznych i administracyjnych Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania. Wielki smutek Panie Profesorze…

 

Pożegnanie Pana Profesora odbędzie się w dniu 17 marca o godz. 11.00 w kościele św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach.

 

Najszczersze wyrazy współczucia Najbliższym składają Rektor, Prezydent, Senat, Studenci oraz Pracownicy Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie.

 

Podczas Inauguracji roku akademickiego 2020/2021 prof. Witold Surowiecki został uhonorowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego brązowym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Laudację na cześć laureata wygłosił Prodziekan Wydziału Architektury WSEiZ dr Bogdan Gorczyca, który powiedział:

„PROF. ZW. WITOLD SUROWIECKI urodził się w Zakopanem, tam też ukończył Liceum Technik Plastycznych, popularną „Kenarówkę”. Studia rozpoczyna w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, na Wydziale Rzeźby. Naukę pobiera kolejno u prof. Ludwiki Nitschowej i prof. Mariana Wnuka. ASP kończy otrzymując dyplom z wyróżnieniem. Po studiach zostaje zaangażowany na stanowisko asystenta na Wydziale Architektury Wnętrz (ASP w Warszawie), gdzie współpracuje z prof. Kazimierzem Nitą. Z upływem lat awansuje na stanowisko adiunkta, docenta i profesora, otrzymuje z rąk Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej tytuł profesora zwyczajnego.
Prof. Surowiecki realizuje się w takich dyscyplinach jak: rzeźba, wzornictwo, grafika, rysunek, fotografia. Bierze udział w licznych wystawach i konkursach, m.in. wystawach rzeźby, znaczków pocztowych czy plakatów. Uzyskuje nagrody w konkursach graficznych i realizuje logotypy np.: „Petrochemii”, „Telimeny”, „Centralnego Instytutu Opakowań”. Współpracuje z prof. Tadeuszem Łodzianą, Aliną Szapocznikow, Romanem Cieślewiczem, Jerzym Sołtanem. Z Ryszardem Kozłowskim projektuje i realizuje Pomnik Powstańców AK batalionu „Parasol” na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie. Przez wiele lat współpracuje z Ministerstwem Łączności projektując znaczki pocztowe oraz inne pocztowe wydawnictwa. Dla Wydawnictwa „Przegląd Artystyczny” prowadzi kronikę wydarzeń artystycznych w Warszawie.
Za osiągnięcia dydaktyczne w warszawskiej ASP zostaje wielokrotnie wyróżniony, m.in. nagrodami Ministra Kultury III i II stopnia. Otrzymuje również odznaczenia państwowe – Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi. Po latach pracy na ASP przechodzi na emeryturę. Ani na chwilę jednak nie przerywa działalności dydaktycznej. Pracuje w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi, a od roku 2008 w naszej Uczelni, gdzie prowadzi Pracownię Rzeźby na Wydziale Architektury.

Przyjaciel Profesora profesor Dłużewski nawiązując do często uzurpatorskiego przeświadczenia o wyjątkowości artysty i jego miejsca w społeczeństwie mówi w odniesieniu do prof. Surowieckiego:
„W jego postawie jest szlachetna i pełna rozwagi rezerwa wobec imperatywów i presji owej, szczególnej pozycji artysty. Chcę w tym momencie zwrócić uwagę na wartość i istotność takiej postawy! Jest to bowiem znaczący impuls do szerszej refleksji nad uwikłaniami artysty w trybach tak zwanego pola sztuki, zdegenerowanego żądzą sukcesu, pieniędzmi i zniewoleniem programami wymyślonymi przez krytyków i „galerzystów”. Analogie nie zawsze mają pełną moc jako argumenty, ale nasuwa mi się nieodparcie racja biegacza, pływaka czy narciarza, którzy omijają olimpijskie stadiony i trasy, mierząc się bardziej z siłami przyrody niż stoperami sędziów. Jakże często popełniamy błąd , szukając sztuki jedynie w instytucjach dla niej powołanych albo w działach, z góry określonych jako twórcze i artystyczne.

Jest oczywistą konsekwencją takiego pojmowania swojego życia i pracy fakt, że Witold Surowiecki położył największy nacisk na swoją działalność pedagogiczną. Tu podmiotem aktywności nie musi być on sam. Jest ktoś młodszy, komu trzeba pomóc, przed którym trzeba otworzyć możliwości ostrzejszego widzenia świata i tajniki warsztatu artysty. Gdzie przytłumione „ja” stwarza czystą sytuację twórczego zmagania, a gdzie wszystkie własne talenty, wrażliwość i inteligencja mają równe, o ile nie pełniejsze zastosowanie”. (Tyle prof. Dłużewski)

Chcąc jak najlepiej i najpełniej realizować swoją misję Profesor stale rozwijał i urozmaicał swój warsztat dydaktyczny. Często w jego pracowni używane są inne narzędzia, obok tradycyjnych i właściwych dla rzeźbiarskiego warsztatu – to fotografia i video, zawsze jednak tak, aby swoją specyfiką wzbogacić doświadczenia, aby wydobyć możliwie wszystkie wartości badanego obiektu czy poruszanego problemu.

Profesor Surowiecki wielokrotnie opowiadał, jak wielką radość sprawia mu obserwowanie jak, dzięki jego działaniom, studentki i studenci nabierają ostrości widzenia artystycznego, rozwijają swoją wrażliwość plastyczną i kreatywność.”

Architektura wnętrz

Udostępnij wpis:

15 marca 2022